środa, 26 marca 2014

Jedwab hydrolizowany

Jedwab jest następnym półproduktem, który nie opuszcza skarbca aurarii. Ma bardzo dobre właściwości nawilżające, regenerujące, poprawia metabolizm komórek, przeciwdziała przebarwieniom, nadaje skórze jedwabistą gładkość i to od pierwszego zastosowania oraz posiada zdolność wiązania wody i tworzenia ochronnego filmu na skórze. Możemy dodawać do gotowych balsamów, kremów jak i do samorobionych. U mnie występuje w składzie 'kremu królewskiego'.
Lubię także stosować go w szybkim serum tworzonym w zagłębieniu dłoni. Mieszam kropelkę jedwabiu, kropelkę kwasu hialuronowego oraz oleju i siup na buziaka, nakładam wieczorem. Rano buzia nawilżona, zregenerowana i cudnie jedwabista. Jedwab hydrolizowany świetnie nadaje się do pielęgnacji włosów uzupełnia naturalną ich strukturę dodaje im gęstości, połysku i miękkości. Dodaję do płukania (świetnie rozpuszcza się w wodzie), ale najbardziej lubię nałożyć na włosy jako odżywkę bez spłukiwania. Biorę kroplę mleczka pszczelego, kroplę oleju i kroplę/dwie jedwabiu mieszam na dłoni i nakładam na włosy od ucha w dół. Następnie rozprowadzam grzebieniem po całości. Efekt lśniąca, wygładzona (ale nie posklejana) fryzura.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz