Do zrobienia tego maceratu zainspirowała mnie woda pietruszkowa. Chodziło o połączenie olejowej konsystencji ze wszystkimi dobrodziejstwami pietruszki.
Posiekałam pietruszkę włożyłam do przezroczystego słoika i zalałam olejem słonecznikowym tak, aby zakryć natkę (obydwa produkty są w każdej spiżarni domowej).
Słoik postawiłam na parapecie okiennym na dwa tygodnie, każdego dnia wstrząsałam aby dokładnie wymieszać moją miksturę. Po tym czasie dokładnie odfiltrowałam przez gazę.
Na zdjęciu widać jego delikatny zielony kolor.
Całość wlałam do buteleczki z ciemnego szkła, dodałam kilka kropelek witaminy E (otrzymany produkt trzymamy w lodówce) smaruję się nim po kąpieli.
Wyższość maceratu nad wodą pietruszkową jest taka, że ma dłuższy okres przydatności do używania i jako olej jest przyjemniejszy i łatwy w używaniu.
a jakie ma właściwości taki macerat z pietruszki?
OdpowiedzUsuńDzięki witaminom (i to w dużej ilości) i minerałom jakich skórze dostarcza działa przeciwzmarszczkowo, rozjaśniająco, wyrównuje koloryt skóry i nawilża.
Usuń